Również myślę, że używanie poprzedniego loginu straciło już dawno rację bytu, wobec tego założyłem nowe konto. Tolek, gdy budżet rowerowy w przyszłym roku będzie taki, na jaki się zapowiada (około 20 mln), to pieniędzy starczy w ciągu tych kilku lat na cały Wrocław, również na Leśnicę.
myślę, że poglądy kolegi sprintka (np. lepiej budować ścieżki rowerowe w centrum niż w przeprowadzać takie inwestycje w Leśnicy) mogą mu nie przysporzyć zwolenników na tym forum.
Swego czasu kolega sprintek podpisywał się imieniem i nazwiskiem, nawet jako sekretarz Rady Osiedla, ale potem skutecznie tę sygnaturkę usunął, także z już napisanych postów...
Panie Sprintek myślę że lepiej dla Pana jeśli tu na forum będzie Pan używał swojego imienia i nazwiska.Nazwa Srintek wielu nic nie mówi a tak nazwisko by sie opatrzyło i może następnym razem dostanie Pan więcej głosów .
Pozdrawiam życze wytrwałości i sukcesów.
Kandydowałem z listy Wrocławskiej Inicjatywy Obywatelskiej. Zdobyłem 199 gosów i wynik można dwojako interpretować. Z jednej strony to mało, ale z drugiej, biorąc to, że powstaliśmy dwa miesiące temu, na kampanię nie wydaliśmy praktycznie nic (tylko materiały w Internecie, spotkania z mediami, ulotki robił kto chciał, nie było jakiejś obowiązkowej zrzuty). Na pewno jest to jedyna oddolna i bezpartyjna inicjatywa, która ma szansę na kontynuację. Obecny system promuje dużych, nie daje możliwości wybicia się silnym jednostkom, ale promuje miernoty, które podepną się pod partie. Wystarczy bardziej znane nazwisko, bez jakiegokolwiek doświadczenia, zaangażowania (tak jak to było w poprzedniej kadencji), aby dostać mandat radnego...
Rodzina kandydata nie ma zakazów zasiadywania w komisjach żadnego szczebla (jeśli to chodzi o powyższy przypadek).
@Sprintek, rozumiem, że kandydowałeś. Z jakim rezultatem i z jakiego ramienia?
Pozdrawiam
Aby rozwiać wszelkie wątpliwości. Przewodniczący obwodowej komisji okręgowej nie był kandydatem na radnego ani gdziekolwiek, wynika to z przepisów prawa. Prawo do zgłaszania kandydatów posiadają tylko i wyłącznie pełnomocnicy wyborczy, z czego skorzystał mój brat, niezaangażowany w jakiekolwiek inicjatywy wyborcze. Mam nadzieję, że to wystarczy, ale odpowiem na wszelkie pytania.
nie mam 100% pewności czy przewodniczącym (bo to mi mignęło tylko), ale na pewno to samo nazwisko pojawiło się na liście kandydatów i na liście członków komisji (którzy są wskazani przez poszczególne komitety) - co można sprawdzić w informacjach dostępnych w sieci.
Nie jest to legalne (jeśli to faktycznie był kandydat).
Vide: http://samorzad.pap.pl/depesze/wybory_2 … -wyborczej
Czy ja dobrze widziałem, że przewodniczący komisji wyborczej EDIT: 227 (szkoła przy Częstochowskiej) był jeden z kandydatów? Czy to jest legalne?