Rano 29 listopada 2014 znalazłem w Lesie Mokrzańskim Labradorkę.
Możliwe, że się zgubiła, ale też istnieje prawdopodobieństwo że została wyrzucona z samochodu, bo kręciła się po szosie węsząc w jednym miejscu.
Weterynarz określił jej wiek na ok. 2-3 lata. Jest bardzo ufna, łagodna i posłuszna. Na szyi ma ślad po obroży, ale przy nodze chodzi bez smyczy. Nie mogę jej zatrzymać u siebie, bo mam już dwa psy, które jej nie akceptują, więc szukam dla niej ciepłego domu.
Więcej informacji pod tel. 609 003 209