• Index
  •  » Leśnica
  •  » Radnego sprintka lobbowanie kosztem Leśnicy

#1 2013-11-04 16:51:23

tolek_88

Member

Skąd: Marszowice
Zarejestrowany: 2007-11-06
Posty: 413
Punktów :   

Radnego sprintka lobbowanie kosztem Leśnicy

Przeczytałem posta w wątku o Marszowickiej i mnie zmroziło...

sprintek napisał:

(...) Czy jest Pan świadom, że budowa ciągu do Marszowic wiązała by się z zajęciem wszystkich przyszłorocznych środków na infrastrukturę rowerową? Ilość wypadków w centrum rośnie lawinowo i wbrew rozsądkowi byłoby zajmowanie się ul. Marszowicką bez reorganizacji rowerowych "czarnych punktów".(..) trzy najbardziej niebezpieczne miejsca to ul. Legnicka, Powstańców Śląskich i Grabiszyńska(...)
Piotr Łąk

Ja rozumiem, że można być fanem jazdy na rowerze, można dojeżdżać rowerkiem na uczelnie, ale rolą radnego osiedlowego jest chyba działanie na rzecz swojego osiedla, a nie na jego szkodę. Ciekawe ile ścieżek rowerowych można by wybudować zamiast Obwodnicy Leśnicy...

Offline

#2 2013-12-03 16:59:40

sprintek

Member

Zarejestrowany: 2007-07-21
Posty: 176

Re: Radnego sprintka lobbowanie kosztem Leśnicy

No tak. Jak to zwykle bywa. Każdy patrzy na swój jednostkowy interes, zamiast spojrzeć na całość. Od połowy roku wrocławskie stowarzyszenia rowerowe walczyły o wzrost budżetu rowerowego. W tym roku będzie wynosił 9 mln złotych, i prawdopodobnie uda się zacząć budować ciąg na Marszowickiej. Czyli ciąg-pieszo rowerowy jest wliczany w budżet i gdybyśmy walczyli tylko o Marszowicką, a nie o budżet, to najprawdopodobniej Leśnica i Marszowice zostałyby z niczym. W pierwszej kolejności urzędnicy będą robić drogi rowerowe w centrum. Gdy zostało więcej pieniędzy - można je przeznaczyć na inne cele. Moja rola jest tutaj żadna - ale trzeba sobie zdawać sprawę z realiów funkcjonowania urzędów.

http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3577 … z2mQOQZ8tE

Ostatnio edytowany przez sprintek (2013-12-03 17:00:02)

Offline

#3 2013-12-03 22:52:14

Jecek

Gość

Re: Radnego sprintka lobbowanie kosztem Leśnicy

Sprintek,

odnosnie tego waszego pseudo stowarzyszenia, powiedz mi po jakiego ch... robic te sciezki skoro i tak sie znajda de... ktorzy mimo sciezki jada po ulicy, co rusz sie zdaza jakis inteligent oglupiony wasza propaganda ktory jedzie po kosmonautow, lotniczej albo legnickiej i wogole mu nie przeszkadzaja sciezki, czy zdajesz sobie sprawe jakie to stwarza zagrozenie na zatloczonej i ruchliwej ulicy, jedziesz, niespodziewasz sie a tu nagle taki osiol, nic tylko wysiasc i mu jeb..., ale ludzie sie powstrzymuja bo bedzie sie odpowiadac jak za czlowieka . . .

#4 2013-12-03 23:28:42

sprintek

Member

Zarejestrowany: 2007-07-21
Posty: 176

Re: Radnego sprintka lobbowanie kosztem Leśnicy

Jacek, nie dopisałeś jeszcze, że bardzo często rowerzysta nie ma możliwości wjechania na taką drogę dla rowerów. Nikt nie pcha się drogą, gdy może wjechać i zjechać na rowerze w obrębie skrzyżowania. Żeby np. skręcić w lewo też trzeba jechać jezdnią - drogi rowerowe na ul. Legnickiej przewidują tylko, że rowerzyści jeżdżą prosto. Sieć nie jest spójna. Chociażby między Kwiską a Magnolią rowerzysta albo legalnie pojedzie jezdnią (w stronę centrum jest tylko chodnik, rowerzystę jak każdego obowiązują znaki drogowe po prawej stronie), albo będzie musiał pokonać 5 sygnalizacji świetlnych na odcinku 300 metrów.

Offline

#5 2013-12-04 14:59:11

 szczepan

Member

Zarejestrowany: 2012-10-25
Posty: 23
Punktów :   

Re: Radnego sprintka lobbowanie kosztem Leśnicy

rowery, rowery, rowery...
a moze radny zajął by się np. kanalizacją w Leśnicy w niektórych rejonach jej dalej nie ma, a to przecież Metropolia Wrocław, a czasami gorzej jak na ścianie wschodniej, a ludzie leją dalej nieczystosci po rowach i do rzeki...

Offline

#6 2013-12-04 22:39:44

Jecek

Gość

Re: Radnego sprintka lobbowanie kosztem Leśnicy

Sprintek, ty chyba nigdy na Legnickiej nie byleś, od stadionu, az do Jana Pawla na calej dlugosci jest sciezka i nie pier..ol ze tak ciezko nia jechac, to jest miasto a nie plac zabaw dla paru bezrobotnych gowniarzy, z reszta z tego co pamietam studiujesz historie? samo to o Tobie zle swiadczy, w sumie powinnienes mowic ze studiujesz bezrobocie, bo ze po historii pracy nie ma to kazdy zul spod sklepu wie, nie umiesz wlasnym zyciem pokierowac, osedla zlewasz a pouczasz innych jakbys nie wiadomo jakie rozumy pozjadal . . a co do tych sygnalizacji to jakos nie zauwazylem zeby kierowcy jak maja czerwone walili chodnikami i sciezkami, moze powinni sie zaczac zachowywac jak rowerzysci czyli miec wszytsko w dupie i jechac tak jak im wygodnie . . .

#7 2013-12-05 14:23:32

sprintek

Member

Zarejestrowany: 2007-07-21
Posty: 176

Re: Radnego sprintka lobbowanie kosztem Leśnicy

Panie Jacku

Ul. Legnicka jest drogą dwujezdniową, przeciętą torowiskiem tramwajowym. Droga rowerowa co chwilę zmienia stronę jezdni - z jednej na drugą. Oznacza to - że mieszkając na ul. Legnickiej, tam gdzie nie ma drogi dla rowerów - nie da się nie złamać prawa poruszając się na rowerze. Średnia odległość pomiędzy przejściami dla pieszych to kilkaset metrów. Chcąc dojechać tam również rowerem - nie ma takiej możliwości.

Jeśli nie ma się już argumentów, to wyciąga się argumenty ad persona. Pisanie i krytykowanie nie zmienia nic. W jaki sposób chce Pan włączyć się w jakiekolwiek działania dla Leśnicy? Skoro rozumiem, jest Pan człowiekiem wykształconym - to powinien Pan to wykazać. Może jakaś deklaracja, skoro od innych wymagamy wszystkiego, a sami nie robimy nic?

Ostatnio edytowany przez sprintek (2013-12-05 14:23:52)

Offline

#8 2013-12-06 15:38:42

Bodiniusz

Member

Skąd: Złotniki
Zarejestrowany: 2007-03-31
Posty: 414
Punktów :   

Re: Radnego sprintka lobbowanie kosztem Leśnicy

Sprintek, o ile się powstrzymuję z krytyką, to nie wytrzymałem.
Gnoje na rowerach jeżdżą środkiem Legnickiej, ryzykując swoje  życie i sumienie innych.
Jak jednemu cwelowi, który swoją jazdą blokował pas, zwróciłem uwagę, to mi potem przejeżdżając kopnął w lusterko. Ma szczęście, że nie złapało go czerwone. Niestety takich jest więcej.

Z przedmówcą się zgadzam - wzdłuż całej Legnickiej po obu stronach można swobodnie i bezpiecznie jechać w obie strony i jazda pasami dla samochodów jest całkowicie nieuzasadniona. Jestem pełen krytyki dla takiego zachowania.

Co ciekawe - kolo jedzie goły na dwóch cienkich kółkach. Wystarczy muśnięcie o puszkę i traci życie lub przynajmniej kawał zdrowia. Z drugiej strony puszce nie dzieje się nic, co najwyżej draśnięcie. Jeśli tacy samobójcy na własne życzenie chcą się wyeliminować, to może jedynie być z pożytkiem dla trwałości gatunku.

Offline

#9 2013-12-07 20:19:27

tolek_88

Member

Skąd: Marszowice
Zarejestrowany: 2007-11-06
Posty: 413
Punktów :   

Re: Radnego sprintka lobbowanie kosztem Leśnicy

Większość lobby rowerowego to ludzie pokroju sprintka - młodzi, studenci bądź licealiści, zwykle nie mieli jeszcze możliwości zrozumieć, co to znaczy odpowiedzialne życie. Czytają zagraniczne gazetki, znają kogoś kto ma kuzyna który oglądał zdjęcia z Kopenhagi, jedyne ich zmartwienie, to jak dojechać na zajęcia i nie zaspać. Zwykle jak pojawia się rodzina, dzieci, praca, odrobina odpowiedzialności, to poglądy się zmieniają.

Cóż się potem dziwić, ze są takie sytuacje jak opisał Bodiniusz, taki jeden z drugim nie myśli o tym, że się połamie czy zabije przez własną głupotę. Myślę, że jak każdy z nas sobie przypomni beztroskie studenckie czasy, to zrozumie skąd to się bierze.

Jednak dopóki jest to nieszkodliwe, przybiera postać mas kretyńskich czy innych eventów to można na to przymkąć oko.
Jednak działalność sprintka jest szkodliwa, działa na szkodę ludzi, którzy mu zaufali, ludzi którym zawdzięcza to że dostał się do Rady Osiedla. Do takich paskudnych zachowań przyzwyczailiśmy się dużej polityce, nie spodziewałem się ich na poziomie Rady Osiedla.

Ponawiam pytanie - Czy sprintek wygłaszająć takie poglądy i podpisując się jako sekretarz Rady Osiedla reprezentuje poglądy Rady? bo chyba z takim podpisem występuje w imieniu RO? Proszę o wypowiedź w imieniu RO!!

(z jakiegoś powodu sprintek przestał się podpisywać Radą Osiedla w tym wątku - ciekawe dlaczego? w tamtym wątku podpisał się jako sekretarz RO!)

Ostatnio edytowany przez tolek_88 (2013-12-07 20:20:36)

Offline

#10 2013-12-07 23:44:32

Jecek

Gość

Re: Radnego sprintka lobbowanie kosztem Leśnicy

A tym miejscu trzeba postawic pytanie czy jest mozliwosc odwolania radnego albo rady? jakies referendum albo skarga do prezydenta, zeby odwolal albo rozwiazal rade?

#11 2013-12-09 10:44:01

ktos

Gość

Re: Radnego sprintka lobbowanie kosztem Leśnicy

Witam i zgadzam sie z przedmówcami ...ale Rada Osiedla nie jest tu niczemu winna winny jest radny sekretarz którego pilnie powinno sie usunąć. Zdaje się że zupełne mu obojętne którego osiedla jest radnym..chodziło bardziej o sam fakt....Daliśmy się nabrać.Może ktoś z rady powinien kontrolować takie poczynania ...wstyd Panie Radny wielki wstyd
p.s
co do podpisu to faktycznie brak..Pan Radny nawet zdjęcia swojego już nie wstawia:)...może coś dotarło do tej ułańskiej młodzieńczej fantazji

#12 2013-12-09 12:56:03

tolek_88

Member

Skąd: Marszowice
Zarejestrowany: 2007-11-06
Posty: 413
Punktów :   

Re: Radnego sprintka lobbowanie kosztem Leśnicy

No fakt, aż żałuję że nie zrobiłem screena. Bo tamten post też przeedytowany.
Jeśli chodzi o Radę moim zdaniem też jest winna, gdyż
* wybrała konkretną osobę na swojego sekretarza
* sekretarz ów podpisując się jako sekretarz (mimo że już usunął podpis ze swojego posta z tamtego wątku również) wyraża konkretne poglądy, które śmiem twierdzić nie są zgodne z poglądami RO (mam przynajmniej taką nadzieję)
* Nikt z Rady nie odniósl się do poglądów swojego sekretarza wygłoszonych na publicznym forum

Offline

  • Index
  •  » Leśnica
  •  » Radnego sprintka lobbowanie kosztem Leśnicy

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.transnowak.pun.pl www.inz-srodowiska-uksford.pun.pl www.southtransylvania.pun.pl www.pink-panther.pun.pl www.ochroniarzesrodowiska.pun.pl