• Index
  •  » Leśnica
  •  » Czyżby poznali się na karierowiczu Michalaku...?

#1 2014-04-10 08:43:47

Kamil Kędzior

Moderator

Zarejestrowany: 2007-03-14
Posty: 520
Punktów :   11 

Czyżby poznali się na karierowiczu Michalaku...?

"- Jerzy Michalak przyszedł do urzędu nie po to, by współpracować, ale by wyrobić sobie pozycję. "


Calosc:
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3577 … LokWrocTxt

Offline

#2 2014-04-10 18:15:31

Arek1

Gość

Re: Czyżby poznali się na karierowiczu Michalaku...?

bo nie czytali naszego forum ;-)  ....i wpuścili konia trojańskiego

#3 2014-04-16 10:09:24

Arek1

Gość

Re: Czyżby poznali się na karierowiczu Michalaku...?

to chyba jakaś zaraza - najpierw zwariował Protasiewicz myśląc, że SS-mani go zatrzymują na lotnisku a teraz Rafał D. pokazał wyborcom jak używać narzędzia pracy, najlepiej pożyczone, na drodze którą sam zamknął dla ruchu ;-)
Ciekawe czy Michalak pokaże niedługo swoje ukryte talenta.......prosze się nie krępować, myślę, że swojego szefa Pan nie pobije


i dla potomności kilka ocen sytuacji poczynionych przez internautów z forum Gazety Wrocławskiej:

1.

Dzień dobry. Pani mąż miał dziś wypadek na Ostrowie Tumskim.



Centrum Powiadamiania Ratunkowego. (gość)  • 16.04.14, 09:35:43

- Mój mąż? Niemożliwe. Mój mąż wczoraj pojechał z kierowcą do Warszawy.


2.


nocne eskapady p.Prezydenta

Z

WROCŁAWIANIN (gość)  • 16.04.14, 09:30:55

I TAK KOŃCZĄ SIĘ NOCNE IMPREZY p.Dutkiewicza, już żona go wyspowiada, a kolega da jemu rozgrzeszenie .A my podatnicy kupimy nową brykę


3.

xyz (gość)  • 16.04.14, 09:17:00

Ciekaw jestem czy odprowadzał podatek za samochód służbowy wykorzystywany na cele prywatne. A jeżeli samochód należy do CZK to jak zaewidencjonował przejazd.

4.

nie zaciemniać obrazu ?

oko (gość)  • 16.04.14, 08:53:37

miał lecieć samolotem do W-wy a jednocześnie kierowca skodą też tam jechał , po co ? dlaczego takie zbędne wydatki , skoro miał lecieć ? po co auto w W-wie ?
kto o zdrowych zmysłach jedzie do kogoś bez zapowiedzi o 6.30 rano !!! dokąd on się wybierał tak naprawdę autem za który płacą podatnicy , czyli należącym do CZK ?


5.

Pewnie myślał, że tramwajem (jak dolnośląską PO) kieruje Protasiewicz i mu ustąpi,

kpiarz (gość)  • 16.04.14, 08:28:44

jak w sprawie 50 milionów euro.


6.

Do czasu


Krzyś (gość)  • 16.04.14, 04:14:00

To wygląda na stałą trasę prezydenta z domu do pracy


7.


Ten model Nissana wyposażony jest w czujnik w siedzeniu pasażera dający informację do ACU



szukamy pasażerki, c.d. (gość)  • 16.04.14, 01:04:02

(systemu sterowania poduszkami bezpieczeństwa) o konieczności wystrzelenia poduszki i ciężarze pasażera, aby dopasować do niego wielkość poduszki. Nie ma możliwości odpalenia poduszki przy pustym fotelu, czyli ktoś tam wtedy siedział podczas kolizji. Napinacz pasa też prawdopodobnie eksplodował. Ten pasażer lub pasażerka ma siną pręgę po odpalonym pasie i siniaki na twarzy. Jeśli któraś atrakcyjna i wysoka (zdjęcie z monitoringu tramwaju) urzedniczka dzisiaj akurat zachorowała i nie przyszła do pracy - należy ja dokładnie obejrzeć: sina pręga będzie widoczna przez kilka dni, pojawią się też wybroczyny pod oczami i siniaki.


8.


Fraszka na tę okoliczność

+32 / 0
Autor komentarza nie dodał zdjęcia

gość (gość)  • 16.04.14, 02:39:47

Pała furczała, a teraz chce ..zwalić na Kardynała )











może w końcu wyborcy włączą myślenie

#4 2014-04-16 21:05:08

Jerzy Michalak

Member

Zarejestrowany: 2007-12-02
Posty: 433
Punktów :   -9 

Re: Czyżby poznali się na karierowiczu Michalaku...?

Tym postem Panie Arku, ostatecznie potwierdził Pan, że jest Pan zaślepiony wrogością do Prezydenta, i trudno będzie z Panem merytorycznie dyskutować. Cóż, takie życie.

Offline

#5 2014-04-16 21:28:02

Zbigniew Wojciechowski

Gość

Re: Czyżby poznali się na karierowiczu Michalaku...?

Panie Jurku prosze nie przesadzać. Takie są uroki dzierżenia władzy, Dutkiewicz grabi sobie codziennie swoją postawą .Dlatego jesli chodzi o polityka to Go nie żałuję a nawet mam satysfakcję z czynionych docinek ( służbowy samochód do pracy, wczesna wizyta , pasażer(ka) itd , mimo tego współczuję ofiarze wypadku, szkoda każego poszkodowanego w wypadku nawet jeśli sam go spowodował( pod warunkiem że był trzeźwy).

#6 2014-04-17 08:38:56

Arek1

Gość

Re: Czyżby poznali się na karierowiczu Michalaku...?

Panie Jerzy, nie ma Pan racji w jednym - nie jestem zaślepiony

natomiast uważam Rafała D. za największego szkodnika we Wrocławiu, który niestety degraduje to miasto i uczynił z niego swój prywatny folwark, za m.in. moje pieniądze. - zwykły sabotażysta

i jest mi obojętne kto będzie rządził we Wrocławiu, ale niech robi to z korzyścią dla mieszkańców. Może nawet Pan rządzić, Panie Michalak, nie mam nic przeciwko, ale prosze najpierw pokazać, że potrafi Pan i chce działać społecznie, dla dobra mieszkańców. Bo na tą chwilę też jest Pan zwykłym darmozjadem. Oczywiście każdy ma szansę przejśc odkupienie, ewolucję, więc tak jak pisałem Panu w innym miejscu - każdy kowalem swego losu



co do komentarzy, które przekleiłem z forum to wybrałem tylko te cenzuralne, prosze to docenić ;-)



podpisuję się też pod wypowiedzią Pana Zbyszka - mi tez jest jako człowieka Rafała D. po prostu żal, raz, że wypadek to nic przyjemnego, dwa, słaby to człowiek, władza go zepsuła - po prostu mi go żal. Z ran się wyliże, powrotu do zdrowia mu życzę szczerze. Natomiast czy ta wpadka go coś nauczy? Czy wyciągnie wnioski z własnej głupoty. Czy dostrzeże w sobie fakt jakim do tej pory był burakiem? tego też mu życzę
a zarazem
ciesze się, że to akurat spotkało jego, ponieważ:
1. użył i rozbił auto służbowe, którym nawet nie powinien jeździć
2. użył auta do prywatnej wycieczki
3. rozbił je w miejscu gdzie nie powinien jeździć, zgodnie z jego własną polityką zamykania dróg dla ruchu samochodowego
4. i kłamie, kłamie, po stokroć kłamie - najbardziej mnie śmieszy, że film który został nagrany przez kamerę tramwajową został utajniony - MASAKRA - zapewne to była jakaś tajna misja i obok prezydenta w fotelu siedział agent 007 ;-)


mało Panu wyliczanki? dalej Pan uważa, że całą sprawa jest transparentna?
Pana powyższy wpis to idealny przykład na bezsilność, dlatego lepiej mi dowalić epitetem? bo tego szamba, którego wisienką są mosty Młyńskie nie sposób wytłumaczyć?

#7 2014-04-17 11:05:02

Jerzy Michalak

Member

Zarejestrowany: 2007-12-02
Posty: 433
Punktów :   -9 

Re: Czyżby poznali się na karierowiczu Michalaku...?

Panie Arku, pisze Pan, tak, jakby Prezydent wykręcał się od odpowiedzialności. Tymczasem Prezydent przyznał się do złamania przepisów, nie tylko w zakresie wymuszenia pierwszeństwa, ale także co do poruszania się po drodze z zakazem ruchu. Postępowanie mandatowe zostało przeprowadzone, grzywna i punkty karne naliczone. A za swoje zachowanie Prezydent przeprosił. I w tym kontekście nie ma znaczenia dlaczego był na Ostrowiu. Reszta jest tylko szukaniem sensacji.

Offline

#8 2014-04-17 12:01:49

Bodiniusz

Member

Skąd: Złotniki
Zarejestrowany: 2007-03-31
Posty: 414
Punktów :   

Re: Czyżby poznali się na karierowiczu Michalaku...?

Po pierwsze - wrzuciłeś informacje (fakty) o Protasiewiczu oraz o Dutkiewiczu po czym w tym samym poście zaatakowałeś Michalaka... bo mu się należało?

Po drugie - na szczęście niedługo są wybory - Wrocław do tego czasu raczej się nie zawali. Wybierz wtedy takiego kandydata, który będzie Ci odpowiadał i spełni Twoje oczekiwania.

Niestety pod nazwisko Dutkiewicza (teraz), czy Michalaka (wcześniej) wyrzucacie żale właściwe dla całej naszej polskiej klasy politycznej od dołu (vide nasza obecna RO) do samej góry (zależnie od opcji pewnie bieżący lub poprzedni premier będą świetnym przykładem).

I pamiętaj, że na dobrą sprawę to naród wykreował tego, czy innego polityka, więc główne pretensje powinieneś mieć do narodu.


I na koniec - nie jest Dutkiewicz (i Michalak) taki zły jak go tu malujecie. Wybierzcie sobie lepszego prezydenta, to zobaczycie jak dużo jest lepszy. Powodzenia.

Offline

#9 2014-04-17 16:56:55

Kamil Kędzior

Moderator

Zarejestrowany: 2007-03-14
Posty: 520
Punktów :   11 

Re: Czyżby poznali się na karierowiczu Michalaku...?

Wicemarszalku Michalak - moj post o Panskiej dzialalnosci od ponad miesiaca czeka bez odpowiedzi.
Parafrazujac zdanie z 2 postow wyzej "ostatecznie potwierdził Pan, że jest Pan zaślepiony uwielbieniem do Prezydent, i trudno będzie z Panem merytorycznie dyskutować. Cóż, takie życie."

Ps. Byles wczoraj na mszy za zdrowie sprawcy wypadku?

Offline

  • Index
  •  » Leśnica
  •  » Czyżby poznali się na karierowiczu Michalaku...?

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.elmir.pun.pl www.shamanan58.pun.pl www.psywojny.pun.pl www.zulnicamazancowice.pun.pl www.ce.pun.pl