Gość
Do Radnego J.Michalaka (adwokata, nie mecenasa !)
Na Pana uwagi odnośnie opłat śmieciowych
powtórzę Panu co wcześniej zostało zamieszczone bo jak widać
nie wyciąga Pan wniosków z historii i "stojąc na baczność" broni Pan pomysłów "nieomylnego wodza".
Radni Klubu R.Dutkiewicza !
To jest dla Was test czy potraficie poskromić Waszego Szefa w związku z tym, że chyba utracił
on kontrolę nad finansami miasta !
Desperację i szaleństwo zawsze należy poskramiać - to WASZA m.in. ROLA.
Z pewnością Wasz Szef w zapisie ustawy o śmieciach, cytuję:
"Art. 6r. 1. Opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi stanowi dochód gminy."
zobaczył swoimi chyba histerycznymi oczami, cudowną możliwość ratowania miejskiego budżetu poprzez niebotyczną podwyżkę opłat śmieciowych.
Trzeba się odważyć, apeluję do Was - Radnych Klubu R.Dutkiewicza, o powstrzymanie szalonych i desperackich pomysłów osoby (osób), które najprawdopodobniej za daleko zabrnęły w swojej wadliwej działalności w obszarze zarządzania miastem.
Jak nie wiecie jak się zachować, to podpowiem WAM, zachowajcie się PRZYZWOICIE.
Lepiej być PRZYZWOITYM niż później unikać ludzi, mieszkańców Wrocławia.
Nowa ustawa, w sposób bardzo nieodpowiedzialny, oddaje w ręce władz miejskich dowolność w ustalaniu opłat za śmieci.
Ustawodawca nie wprowadził tu górnych pułapów jak np. jest to w przypadku podatku od nieruchomości.
Taki zapis nowej ustawy powoduje, że te osoby, które popełniły ogromne błędy w zarządzaniu miastem, będą jak w amoku dążyły do eskalacji nowych opłat.
Rolą Radnych jest powstrzymanie tych szaleńczych projektów !
Gość
Witam, a mi sie najbardziej sensowny wydaje pomysł od zużycia wody. Jak ludzi nie ma w domu bo wyjechali to ani nie zużywaja wody ani nie tworzą śmieci. I jak w domku 150 metrowym mieszkaja dwie osoby to bedzie to widac po wodzie, a jak w kawalerce 27 m2 mieszka rodzina 5 osobowa (znam takie) to bedzie to takze widać po zuzyciu wody. Bo przecież dwie osoby w domu 150 metrowym na pewno wyrzucą duzo mniej śmieci niz rodzina 5 osobowa z mieskzania 30m. To chyba troche bardziej sprawiedliwie prawda?
Gość
panie Jerzy, dziękuję za odpowiedź i drążę temat dalej
- nie do końca mamy pewność, że możliwe jest przyjęcie metody mieszanej (ustawa wskazuje na 4 sposoby liczenia opłaty: od mieszkańca, od m kw powierzchni, od ilości zużytej wody, od gospodarstwa domowego),
czy uważa pan, że śmieci produkuja ludzie czy metry?
przy tym rozliczeniu moja 4 osobowa rodzina zapłaci 133zł, dom ma 124m2 vs rodzina 4 osobowa mieszkająca na 40m2 płacąca 32 zł
może się okazać, że proponowany system jest dla naszego miasta optymalny. I przywoływanie przykładów innych miast jest tu częściowo tylko uprawnione.
uważa Pan, że włodarze innych miast będą dokładac do interesu?
nie wierzę w to, bo to alogiczne
Nie wiem jak jest gdzie indziej, ale u nas szacuje się, że ilość produkowanych śmieci wynosi ok. 300 tys. ton + to co znajdzie się w punktach selektywnej zbiórki odpadów + śmieci wielkogabarytowe.
gmina ma prawo wyodrębnic w regulaminie odpady selektywne i gabarytowe i zamiast za nie płacić może na nich zarabiać
wie Pan o tym?
Do tych niewiadomych dochodzi jeszcze inna- ściągalność nowej opłaty, której poziom szacuje się na 50-60%.
skąd ma Pan te dane? czy to oznacza, że teraz taka jest ściągalnośc podatku od nieruchomości?
niech magistrat popracuje nad procedurami ściagania długów - bo Pana dane oznaczają, że ja,
Pan, społeczeństwo będzie płacić za te 40-50% niepłacących pana to nie irytuje? zamierza pan coś z tym zrobić?
ja nie mam zamiaru płacić za kogoś
Uważam, że propozycja zasady opłaty wg powierzchni, z możliwością korekty na żądanie płatnika według ilości osób, jest rozsądna
uważa Pan, że moja opłata 133 zł, przy 56 dotychczasowej jest OK?
mój budżet domowy juz się nie zapina, chce pan moją rodzinę i wiele jej podobnych zarżnąć finansowo?
na taka opłatę mnie już nie stać
Podsumowując:
1. ekologia jest kosztowna,
2. sposobem na zmniejszenie opłat jest upowszechnienie ściągalności opłaty (tak byśmy nie musieli płacić za innych)
podsumowując:
powyższe jest prawdziwe, ale prawdziwe jest również:
1. wybraliście najbardziej bijąca po kieszeni metodę, zapewne juz liczycie zyski do budżetu miasta
2. macie pomysł na upowszechnienie ściągalności opłat skoro szacunki sa tak dramatyczne?
3. będzie Pan głosował za przyjęciem tych opłat w tej formie?
żywię nadzieję, że odpowie pan skrupulatnie na każde pytanie...bez tych swoich sztuczek
z góry dziekuje
prośba do forumowiczów, piszcie poniżej jaka wam opłata za śmieci wychodzi, przy jakiej powierzchni lokum i jak liczebnej rodzinie - może te liczby obudzą człowieka w Radnym Jerzym
Gość
tylko jak będziecie podawać swoje przewidywane opłaty podawajcie stawki za smieci nieposegregowane, ewentualnie możecie podać tak i tak
dlaczego za nieposegregowane?
1. ja mam taka opłatę w tej chwili, nie mam możliwości opłaty za posegregowane śmieci, więc nie mam do czego sie odnieść
2. oddając posegregowane śmieci oddajemy operatorowi smieciowemu gotowy produkt handlowy, np.butelki PET to fajny produkt handlowy....czyli raz, śmieciarz ma kase za fakturę od gminy, dwa, wyciąga niezłą kasę za sprzedaz odpadów
Gość
Do Radnego J.Michalaka mam tylko jedno podstawowe pytanie testowe, a mianowicie:
Czy będzie Pan głosował za przyjęciem opłat podanych przez UM Wrocław?
a) TAK
b) NIE
CZEKAMY PANIE RADNY JERZY MICHALAKU na podanie odpowiedzi a) TAK lub b) NIE.
Uwaga:
Jeśli wybierze Pan odpowiedź a) TAK - nie musi Pan podawać uzasadnienia (nie potrzebna nam propaganda).
Natomiast jeśli wybierze Pan b) NIE - proszę podać uzasadnienie!
Member
Zachowuje się Pan Panie Brunonie, jak ktoś, kto słyszeć chce tylko dla siebie wygodną prawdę. Bardzo chętnie podyskutuję o nowej "ustawie śmieciowej" i jej konsekwencjach, a także o przedstawionej propozycji uchwały RM. Sprawy są poważne i nie mogę ograniczać się tylko do suchego "tak" lub "nie". Jeśli ma Pan takie życzenie moich wywodów może Pan zwyczajnie nie czytać.
Offline
Gość
Panie Radny J.Michalaku!
Przecież może Pan po prostu odpowiedzieć, czy na zbliżającej się sesji RM podniesie Pan rękę za uchwałą o nowych stawkach za śmieci jakie przedstawił ostatnio magistrat.
Czy to tak trudno odpowiedzieć wprost?
CZEKAM!
Gość
Pan Michalak, jak widać nie rozumie tak prostych pytań...Panie Brunonie proszę trochę pokrętne zadać pytanie, zagmatwać troszkę - to styl radnego.
Moderator
Jerzy, jak to ma w zwyczaju, wywinal sie od prostego pytania jak piskorz.
Wlasnie to jest Jerzy w Tobie mocno iystujace - nie masz odwagi i charakteru zeby jasno i klarownie okreslac swoje poglady. Zawsze sie wykrecasz jak flaga na wietrze...
Offline
Gość
Jerzy Michalak napisał:
Zachowuje się Pan Panie Brunonie, jak ktoś, kto słyszeć chce tylko dla siebie wygodną prawdę. Bardzo chętnie podyskutuję o nowej "ustawie śmieciowej" i jej konsekwencjach, a także o przedstawionej propozycji uchwały RM. Sprawy są poważne i nie mogę ograniczać się tylko do suchego "tak" lub "nie". Jeśli ma Pan takie życzenie moich wywodów może Pan zwyczajnie nie czytać.
Panie Jerzy, tylko tyle ma Pan do powiedzenia?
zadałem wiele pytań, ważnych pytań, oczekuję odpowiedzi na nie wszystkie
jeżeli Pan nie zna odpowiedzi, niech Pan to po prostu napisz, nikt nie jest omnibusem
Gość
W mojej ocenie Radny J.Michalak nie odpowie na pytanie wprost czyli:
Czy będzie Pan głosował za przyjęciem opłat podanych przez UM Wrocław?
a) TAK
b) NIE
Odpowiedź na to pytanie poznamy po sesji RM, a odpowiedzią będzie uchwała RM o przyjęciu projektu opłat głosami Radnych KRD - tak Panie Jerzy?!
Gość
Arek napisał:
2. oddając posegregowane śmieci oddajemy operatorowi smieciowemu gotowy produkt handlowy, np.butelki PET to fajny produkt handlowy....czyli raz, śmieciarz ma kase za fakturę od gminy, dwa, wyciąga niezłą kasę za sprzedaz odpadów
jako przedstawiciel operatora proponuję zajrzeć do pojemników na tworzywa sztuczne - np. tych przy Średzkiej - i zobaczyć jaki fajny, jednorodny produkt jest w środku. Albo zajrzeć do pojazdu który to zbiera pozdrawiam
Elo,
mówimy o przyszłości, kiedy to smieci beda musiały byc posegregowane, wtedy wydaje mi się, że jeżeli stwierdzisz, że jest tam inny badziew, to po prostu śmieciara tego nie zabierze. Więc będzie czysty produkt.
Po drugie Alba która teraz rozwozi worki przynajmniej po Stabłowicach tez ma z tego czysty produkt - swoją drogą to naprawdę dobra inicjatywa.
Offline
Gość
Kostek napisał:
Elo,
mówimy o przyszłości, kiedy to smieci beda musiały byc posegregowane, wtedy wydaje mi się, że jeżeli stwierdzisz, że jest tam inny badziew, to po prostu śmieciara tego nie zabierze. Więc będzie czysty produkt.
Po drugie Alba która teraz rozwozi worki przynajmniej po Stabłowicach tez ma z tego czysty produkt - swoją drogą to naprawdę dobra inicjatywa.
Każdy odpad musi być dodatkowo przesortowany - nigdy nie będzie oddany w takiej formie, że nie wymaga dosortowania. Nawet ten worek zawiera tylko ok. 50% odpadów "sprzedawalnych".
Wprowadzenie opłat za śmieci na pewno poprawi sytuację, ale bądźmy realistami - odpady zawsze wymagają dosortowania, nawet w takich "porządnych" krajach jak Szwecja, Niemcy itd.
tak, z tą porządnością to bym nie przesadzał, ale w niemczech np. nie ma problemu z butelkami plastikowymi, ponieważ, pobierana jest za te butelki kaucja i w marketach można je poprostu oddać (przynajmniej tak było kilka lat temu) i nie walają się wszędzie.
Offline