dobry pomysł...przyjdę na pewno

Myślę , że na początek zamiast protestu lepiej zorganizowac akcję wysyłania skarg do Rady Miasta na Prezydenta Wroclawia .Jak dostaną kilkaset skarg do rozpatrzrznia na sesji to może zaczną mysleć .
Wniosek o umorzenie postępowania jest związany z odstapieniem od realizacji , przynajmniej na tym etapie, osi inkubacji(obwodnicy Lesnicy). Wrocławskie Inwestycje złożyły nowy wniosek o wydanie decyzji tylko dla odcinka łaczacego Kosmonautow z lotniskiem (al.Stabłowicka). Wniosek: do EURO2012 obwodnica Lesnicy nie powstanie a i Al.Stabłowicka jest mocno zagrożona.

W wycofaniu decyzji i zlożeniu nowego wniosku nie ma nic dziwnego.Jest to konsekwencja kolizji obwodnicy Lesnicy z obszarem NATUA 2000 (most nad Bystzrycą w Ratyniu).Aby nie wstrzymywać całej inwestycji(obwodnica +al. stablowicka) podzielono zadanie na etapy-była o tym mowa na spotkaniu w Radzie. Inna sprawa to terminy -dlaczego tak późno rozpoczeto przygotowania do inwestycji. Efekt jest taki , że z planowanych inwestycji przed EURO na naszym terenie powstanie tylko 700 m ul.Kosmonautów w rejonie Glinianek i być może al. Stabłowicka ????, ktora polaczy wąską kosmonautów z lotniskiem.

Wygląda na to,że jednak BYŁA nierozerwalnie związana.
Rzeczywiście na spotkaniu z RO kierownik projektu  powiedział,że "OI traktowana jest bardzo poważnie, jest ściśle związana z Aleją Stabłowicką, nie da się tego rozłączyć. Można jedynie wydzielić zadanie: Aleja Stabłowicka – Oś Inkubacji do mostu w Ratyniu."
Jednak  jeśli Inwestycje złożyły nowy wniosek o wydanie decyzji tylko dla odcinka łączącego Kosmonautow z lotniskiem (Aleja Stabłowicka) to ma się to nijak do deklaracji składanych nam na spotkaniu.
Poczekajmy jednak na informacje, które ma uzyskać Jurek.
Joanna Lisowska

Ludzie Wy mnie straszyć przestańcie że im sie budować drogę odwidziało. Ja nie biorę takiej ewentualności pod uwagę. A jeśli faktycznie im sie odwidziało i budować nie będą - to chyba ich zaskarżę. Jakieś 3 lata temu zablokowali mi sprzedaż nieruchomości ze względu na planowaną właśnie drogę. Nie mogła powstać baza tirów gdyż przez sam środek zakładu przechodziła PLANOWANA DROGA. A teraz co ? ani zainteresowanego przedsiębiorstwa ani drogi, czyli wychodzi na to ze mi miasto zafundowało 3 letni okres postoju w związku z moimi planami co do tej nieruchomości. Pozdrawiam serdecznie i czekam z niecierpliwością na jakieś konkretne informacje.

No właśnie. Czekamy na jakieś info.

O pomysle protestu polegajacego na przechodzeniu przez jezdnie rozmawialem z Jurkiem juz pod koniec ubieglego roku. Dalismy wtedy czas wladzom miasta na pelne ustosunkowanie sie do sprawy obowodnicy.
Niestety po 3 miesiacach nie widac jakiegokolwiek odzewu wiec mysle ze pora ten plan wprowadzic do zycia.

Szanowni Panstwo - czekam wiec na Wasze propozycje co do dnia tygodnia i godziny w jakiej zorganizujemy protest. Jezeli nie da sie z 'miastem' rozmawiac (bo traktuja nas jak bydlo) to chyba pora pokazac ze to my dalismy im mandat na rzadzenie i wymagamy poszanowania naszych praw.

Jak sie Dutkiewicz dowie ze mu Lesnica 'laurke' wystawia to moze sie w koncu wezmie do konkretnej roboty.

Tak wiec Lesniczanie - kto za?

A przechodzic musimy w miejscu gdzie swiatel nie ma, bo co po protescie skoro swiatla beda regulowaly nasz ruch? Musi to byc w miejscu gdzie zgodnie z prawem bedziemy mogli chodzic non stop i nikt nie bedzie nam mogl np. wystawic za to mandatu.
Akcje oczywiscie trzeba zaplanowac z wyprzedzeniem, poinformowac policje i wszystkie instytucje. Musi byc 'pelna kultura' i poszanowanie prawa. Bez 'zadymiarstwa' - ja zastanowilbym sie tez nad tym aby wdrukowac ulotki o akcji i rozdawac ludziom w Lesnicy (lub rozniesc przez poczte) odpowiednio wczesniej.

Pozdrawiam
Kamil Kedzior

Ostatnio edytowany przez Kamil Kędzior (2010-03-28 21:44:35)

Kamil Kędzior napisał:

Tak wiec Lesniczanie - kto za?

A przechodzic musimy w miejscu gdzie swiatel nie ma, bo co po protescie skoro swiatla beda regulowaly nasz ruch? Musi to byc w miejscu gdzie zgodnie z prawem bedziemy mogli chodzic non stop i nikt nie bedzie nam mogl np. wystawic za to mandatu.

Kamil, ale jakie miejsce proponujesz? Bo gdzie mamy jeszcze miejsce z pasami poza poza okolicami pętli i zameczku, gdzie nie spowodujemy li tylko przekierowania ruchu w Marszowicką lub w drugą stronę? O ile dobrze kojarzę na zachód od świateł koło Hermasa nie ma już pasów?