Gość
W pierwszych dniach listopada mój kot wrócił do domu z raną postrzałową. Weterynarz wyjął z jego ciała śrut z wiatrówki. Musiało się to stać gdzieś pomiędzy Drogosławicką, Jeleniogórską, Przesiecką i Piechowicką. Proszę, jeżeli wiesz kto to zrobił daj znać. Niech wszyscy się dowiedzą kim jest ten sadysta