Szanowni Państwo,
Jerzy,
Przesłuchałam nagranie z sesji i zawiadamiam, że Jurek nie powiedział, że jest właścicielem działek przy Olbrachtowskiej. Powiedział, że wraz z żoną jest inwestorem. Mój błąd, przepraszam. Na swoje usprawiedliwienie dodam, że podczas sesji nie padło żadne stwierdzenie dotyczące własności działki. Nikt z nas też o to nie zapytał. A Jurek tak przekonywująco opowiadał o budowie, działce itd., że przez myśl nie przeszło mi, że może ona nie należeć do niego. Chyba podobne wrażenie mieli pozostali radni, bo również nikt z nich nie zwrócił mi na to uwagi. Możliwe też, że nie uważali tego za szczególnie istotne. A brak uwag do protokołu ze strony Jurka wzięłam za dobrą monetę. Niestety nie mogę zmienić zapisów protokołu, notatkę na stronie już poprawiłam.
J.Lisowska
Offline
Member
Asiu, nie masz sobie nic do zarzucenia, i tak robisz świetną robotę protokołując sesje rady. Na kwestię dojazdu do działki w czasie budowy nie ma żadnego wpływu to kto jest właścicielem działki, ale to kto jest inwestorem, tj. ten kto decyduje o procesie budowlanym. Dlatego na sesję przyszedłem ja w zastępstwie żony, nie zaś jej rodzice, którzy o sprawie mają tylko wiedzę ogólną. I nie ma w tym nic nadzwyczajnego, że na etapie budowy funkcje właściciela działki i inwestora są rozdzielone.
Naturalnie na sesję przyszedłem także aby "pobrylować", co jest, o czym mnie Kamil co raz skuteczniej przekonuje, moim głównym zajęciem zawodowym i hobby jednocześnie.
Offline
Gość
Jerzy Michalak napisał:
Asiu, nie masz sobie nic do zarzucenia, i tak robisz świetną robotę protokołując sesje rady. Na kwestię dojazdu do działki w czasie budowy nie ma żadnego wpływu to kto jest właścicielem działki, ale to kto jest inwestorem, tj. ten kto decyduje o procesie budowlanym. Dlatego na sesję przyszedłem ja w zastępstwie żony, nie zaś jej rodzice, którzy o sprawie mają tylko wiedzę ogólną. I nie ma w tym nic nadzwyczajnego, że na etapie budowy funkcje właściciela działki i inwestora są rozdzielone.
Naturalnie na sesję przyszedłem także aby "pobrylować", co jest, o czym mnie Kamil co raz skuteczniej przekonuje, moim głównym zajęciem zawodowym i hobby jednocześnie.
sytuacja sie wyjaśniła, ale niestety nie dzięki Panu...a to Panu powinno najbardziej na wyjaśnieniu zależeć
uprawia Pan nadal polityczno-prawniczy bełkot, z którego niewiele wynika
Panie Arku, trochę Pan przegina. Powinno być Panu łyso, że opluwal Pan jadem człowieka, który okazał się niewinny. A teraz nawet zamiast spuścić oczy, jeśli nawet nie przeprosić, brnie Pan dalej. Wstyd.
Offline
Gość
Bodiniusz napisał:
Panie Arku, trochę Pan przegina. Powinno być Panu łyso, że opluwal Pan jadem człowieka, który okazał się niewinny. A teraz nawet zamiast spuścić oczy, jeśli nawet nie przeprosić, brnie Pan dalej. Wstyd.
niech Pan pokaże chociaż jedno miejsce w którym oplułem....bo Pan też widzę czyta wybiórczo...wszystko widzę jest dobrze dopóki u Pana pod domem nie jeżdżą za szybko
a Pan Jerzy nie zrobił nic aby wyjaśnić wątpliwości...i nadal olewa nasze pytania...patrz ostatnie pytanie Kamila o bilety
Chocby post #267 i inne z podtekstami. Albo nawet powyzszy do mnie - kwestia ruchu na Zlotnickiej jest przeze mnie powtarzana czesto, bo jest istotna z punktu widzenia bezpieczenstwa, a dzialania miasta maja charakter celowego dzialania w przeciwna strone. Plus jawne klamstwa urzednikow (w pismach podpisanych nazwiskiem).
Jak Pan dobrze poszuka, to znajdzie Pan rowniez moje negatywne zdanie o masie innych rzeczy.
Mam tez na koncie pare sukcesow - rzeczy ktore dla dobra ogolu zostaly jednak zrobione. Ale tak, glownie z okolicy mojego podworka.
Natomiast co do Waszego jezdzenia po radnym Michalaku (z ta dzialka, biletami, Dutkiewiczem itd) to po prostu zenada. I tyle na ten temat.
Offline
Moderator
Jerzy odpowiada tylko na te pytania na ktore chce
Offline
Gość
Tego Pana Kędziora powinno się już dawno temu usunąć z tego forum. Za bardzo panocek pyskaty!
Moderator
a moze bys cos wniosl/wniosla do dyskusji? no i miloby bylo sie przedstawic pani(e) tusiek@gmail.com
Ostatnio edytowany przez Kamil Kędzior (2012-07-13 22:06:40)
Offline
Member
Jeszcze w kwestii biletów na Euro (choć już o tym chyba pisałem): radni mogli kupić po dwa bilety w cenach regularnych, tj. po 280 lub 480 zł.
Gwoli informacji: wyjeżdżam brylować na spływ kajakowy, przez tydzień nie będę zatem obecny na forum. Wtorkowy dyżur odbywa się normalnie, biura porad obywatelskich działają, za wyjątkiem biura w Maślicach.
Dobrego tygodnia pracującym i wypoczywającym.
Offline
Gość
Arek napisał:
Jerzy Michalak napisał:
Panie Arku, czego Pan nie wie? Proszę przeczytać moje poprzednie posty, wydaje się, że wszystko już w nich wyjaśniłem.
Pan sobie jednak kpi ze mnie. To niech Pan poczyta dokładnie powyższe posty i się do niech ustosunkuje
sieje Pan dezinformację!!!
gdzie Pan tu widzi cokolwiek niegodnego?
jeżeli człowiek piastujący stanowisko publiczne olewa pytania, uchyla się od odpowiedzi to Pan się dziwi że się wkurzamy?
tylko i wyłącznie dzięki Pani Lisowskiej wiemy jaka jest prawda, zresztą jest ona na korzyśc Pana Jerzego - on nie zrobił NIC aby wyjaśnić sprawę - więc Bodiniuszu, czytaj WSZYSTKO
ja, Tolek, Kamil zadaliśmy to samo pytanie, ZERO odpowiedzi!!!
i niech Pan spojrzy na inne tematy na tym forum, Radny Michalak permanentnie unika odpowiedzi na nasze pytania!!!!
niech napisze nam raz tutaj publicznie, że nie może pisac przeciwko swojemu szefowi Rafałowi D. i się od niego odczepimy
Gość
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ … ,id,t.html
a tutaj macie kolejną dawkę informacji jak wspaniale zarządza stadionem miasto....płakać czy śmiać się?
mi nie jest do śmiechu, bo to m.in moje podatki idą w diabły!
Co do działki, pisał wiele razy, do kogo należy i jaka jest jego rola.
Co do biletów, tuż nad Pana postem są informacje, o które pytaliście.
Mam nadzieję, że p. Jerzy nie wziął internetu na kajaki i sobie odpocznie od Waszych postów
Jeszcze dla jasności - nie głosowałem na radnego Michalaka, ani na nikogo z jego listy wyborczej i nadal bym nie głosował. Mam swoje zdanie nt. sytuacji w mieście - widzę co dzieje się złego (również dzięki forom), a co dobrego.
Kłopot w tym, że wzięliście sobie chyba za bardzo do serca zdanie z Barei, żeby plusy nie przesłoniły minusów
A przede wszystkim nie podobają mi się personalne wycieczki wobec człowieka, niezależnie z jakiej partii/ugrupowania by był.
Ale ok, miałem się nie wdawać w tę dyskusję.
Pozdrawiam
B.
Offline
Moderator
Jerzy Michalak napisał:
Jeszcze w kwestii biletów na Euro (choć już o tym chyba pisałem): radni mogli kupić po dwa bilety w cenach regularnych, tj. po 280 lub 480 zł.
Gwoli informacji: wyjeżdżam brylować na spływ kajakowy, przez tydzień nie będę zatem obecny na forum. Wtorkowy dyżur odbywa się normalnie, biura porad obywatelskich działają, za wyjątkiem biura w Maślicach.
Dobrego tygodnia pracującym i wypoczywającym.
Znowu odpowiadasz na pytanie nie tak jak zostalo zadane - pytalem o bilety DARMOWE jakie otrzymalo miasto - czy zostaly rozdysponowane dla dzieci tak jak obiecywal prezydent Dutkiewicz?
Offline
Member
Poprosiłem Panią Dyrektor Urbanek o zestawienie inwestycji na naszych osiedlach w ostatnich latach. Wychodzi na to, że Leśnica wcale nie jest taka "ostatnia": http://www.wroclaw.pl/lesnica_bezpieczn … sza,.dhtml
Nie zachłystuję się liczbami, wiem, że prawdziwy oddech da nam dopiero obwodnica, ale 150 km wyremontowanych na naszych Osiedlach dróg robi wrażenie.
Offline