#31 2010-09-29 17:53:55

Zbigniew Wojciechowski

Gość

Re: Wątek polemiczny, kampania wyborcza

Panie Jurku
Polecam panu zapoznanie się z osiągnięciami Pani Wanat , które są zamieszczone na stronie:
http://www.klubdutkiewicza.pl/radny/98
Do dzisiaj myslałem, że wybudownie drogi tymczasowej (łącznika  Konińskiej z Żernicką) mieszkańcy Żernik Nowych zawdzięczają swojej determinacji w walce z urzędnikami. Okazuję sie jednak , że jest to zasługa Pani Wanat. Można i tak. Ta manipulacja świadczy dobitnie jak totalną porażkę , jaką jest likwidacja przejazdu przy ul. Konińskiej i konieczność wybudowania drogi za ponad 200 tyś zł, można przekuć w sukces. Pani Wanat zapomniała ,że mieszkańcy chcą odtworzenia przejazdu a nie drogi dłuzszej o 1 km od dotychczasowej.
Proszę o komentarz.

#32 2010-09-30 10:39:37

Sylwek

Gość

Re: Wątek polemiczny, kampania wyborcza

http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3575 … chota.html

Czyżby Pan Dutkiewicz bał sie politycznej konkurencji, chce prowadzić kampanię metodą Jarka Kaczyńskiego? Niech mówią za niego sztabowcy, on będzie nie wiele mówił, a jak cos to żartował.

#33 2010-09-30 13:44:38

Kamil Kędzior

Moderator

Zarejestrowany: 2007-03-14
Posty: 520
Punktów :   11 

Re: Wątek polemiczny, kampania wyborcza

Dutkiewicz jest osoba, ktora potrafi pieknie mowic gdy jest przygotowana do tego i wszystko idzie zgodnie z planem. Wtedy jest ok. Niestety debata jest nie do przewidzenia i Dutkiewicz poleglby po 10 minutach

Vide wpominana przeze mnie sprawa z cykliastami sprzed roku gdy Dutkiewicz najnormalniej w swiecie uciekl gdy zaczely padac niewygodne pytania. Ten facet nie posiada tzw. 'jaj' Jest calkowicie nieprzygotowany do merytorycznych dyskusji z dynamicznie zmieniajaca sie sytuacja.

http://www.youtube.com/watch?v=JJU6WxjOdBk

Chwalic sie i obiecywac jest latwo - ale juz sensownie podyskutowac to problem

Offline

#34 2010-09-30 22:24:22

Jerzy Michalak

Member

Zarejestrowany: 2007-12-02
Posty: 433
Punktów :   -9 

Re: Wątek polemiczny, kampania wyborcza

Panie Zbyszku,

byłem świadkiem, trochę pomocnikiem Waszej walki, wiem jak było. Na miejscu Pani radnej pewnie nie napisałabym tak jednoznacznie. Może użyłbym słów: "wsparłem starania Mieszkańców", albo "dzięki determinacji Mieszkańców i mojej pomocy w postaci". Nie wiemy, jakich Pani Wanat dołożyła starań, ale zgadzam się, tekst jest nie na miejscu.

Panie Krzyśku,

startuję z 4. miejsca. Lista KWW Rafała Dutkiewicza dla naszego 6 okręgu wyborczego wygląda tak:

1. Jarosław Obremski, 2. Urszula Wanat, 3. Andrzej Nabzdyk, 4. Jerzy Michalak
5. Magdalena Izabela Sosna, 6. Sławomir Sobotka, 7. Piotr Siwy, 8. Grzegorz Kusz, 9. Ryszard Tomczyk, 10. Jarosław Białowąs. Co do uwag na temat prezydenta.

Dość łatwo jest krytykować prezydenta, bo do zrobienia we Wrocławiu jest wiele, a kasa miasta, także na skutek kryzysu, i skumulowanych inwestycji, jest nadwyrężona. Ta krytyka dziwi mnie jednak trochę, bo spora część decyzji dotyczących budżetu miejskiego podejmowana była wspólnie przez kluby radnych Prezydenta, PO i PIS. Nawet gdy konflikt pomiędzy PO a klubem prezydenta przybrał otwartą formę (ostatnia sesja w 2008 r.), radni PO nie zagłosowali przeciw budżetowi przygotowanemu przez Prezydenta, tylko wstrzymali się od głosu, a w sprawie budżetu na 2010 rok zagłosowali nawet za, wszyscy. Pani Przewodnicząca Zdrojewska mówiła wtedy: "Platforma zdecydowała się poprzeć budżet, bo prezydent zrealizował wszystkie złożone przez nią poprawki. - Za to dziękujemy, panie prezydencie - mówiła Zdrojewska. - Jeśli to element nowej taktyki wobec opozycji, która będzie polegać na współpracy, to oceniamy to pozytywnie.

Kończąc wystąpienie, Zdrojewska zapowiedziała jednak, że już w styczniu jej partia przedstawi własny program polityki finansowej miasta. Nieoficjalnie radni Platformy mówili, że będzie to fundament programu wyborczego wrocławskiej PO na przyszłoroczne wybory samorządowe
."
Więcej... http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3577 … z1131X6n98

Od tego czasu, jakoś o programie nie słychać, bo może łatwo mnożyć żądania, stawiać nierealistyczne wymagania gdy się jest w opozycji, trudniej przygotować rzetelny projekt finansów miasta, a jeszcze trudniej wcielić go w życie.

Bo wszystko przecież rozbija się o pieniądze. Więcej ścieżek rowerowych, więcej programów społecznych, lepsze przedszkola i drogi. Na wszystko to nie mogą pozwolić sobie nawet najbogatsze miasta europejskie. Najbogatsze zaś są te, które przyciągają inwestorów, turystów, przedsiębiorców, studentów. I tu strategia prezydenta jest poprawna. Musimy zdobyć pieniądze na rozwój Wrocławia, nawet zadłużając się, bo inaczej nie będziemy mogli sobie pozwolić sobie na inwestycje, bez których Wrocław czeka stagnacja i jeszcze mniej pieniędzy na rozwój.

Nie kandyduję na urząd prezydenta Wrocławia, potrafię przyznać, że do sprawowania tej funkcji potrzebna jest szczególna wiedza i doświadczenie. Gratuluję tym, którzy bez mrugnięcia okiem wiedzą co należałoby zrobić w każdej dziedzinie życia miasta, i są ekspertami urbanistami, prawnikami, ekonomistami.

Ostatnio edytowany przez Jerzy Michalak (2010-09-30 23:05:59)

Offline

#35 2010-09-30 23:01:41

Kamil Kędzior

Moderator

Zarejestrowany: 2007-03-14
Posty: 520
Punktów :   11 

Re: Wątek polemiczny, kampania wyborcza

Jurku

A co z moim pytaniem odnosnie Twojej ZAWIESZENIA a nie REZYGNACJI w PO? Czy wyborcy maja to odbierac jako brak zdecydowania i 'furtke bezpieczenstwa' dla Ciebie gdyby romans z KRD Ci nie wyszedl. Mysle ze ludzie sa ciekawi dlaczego nie chcesz sie jednoznacznie okreslic po czyjej stronie jestes?

Aha..i kolejny 'kwiatek' i prezent od Sternika Sudetow i jego ekipy: http://www.tuwroclaw.com/wiadomosci,kos … -4292.html
Mieszkancy Lesnicy dziekuja

Ostatnio edytowany przez Kamil Kędzior (2010-09-30 23:33:10)

Offline

#36 2010-09-30 23:34:00

Jerzy Michalak

Member

Zarejestrowany: 2007-12-02
Posty: 433
Punktów :   -9 

Re: Wątek polemiczny, kampania wyborcza

Kamilu,

przy obecnym zacietrzewieniu politycznym (i nie mówię tu tylko o Wrocławiu), gdy działają zwalczające się klany i plemiona zwane partiami, panuje zasada: "Kto nie jest z nami, jest przeciwko nam". Ja być może postąpiłem trochę staroświecko, zawieszając członkostwo w PO. Uważam, że współpraca dla dobra miasta jest możliwa, że jest wielu sensownych ludzi w tej formacji, i nie postrzegam różnicy zdań jako okopania się po dwóch, przeciwnych, jak to nazywasz, stronach. Chcę być po stronie Mieszkańców.

A pytasz z rzeczywistej ciekawości i troski, czy żeby spróbować postawić mnie w trudnej sytuacji?


O zakresie remontu Kosmonautów Mieszkańcy wiedzieli już dawno. Kluczowe znaczenie ma ten fragment zacytowanego przez Ciebie artykułu:"Przyszedł kryzys finansowy i ogłoszony w listopadzie przez spółkę Wrocławskie Inwestycje przetarg dotyczył tylko odcinka o długości około 700 metrów, od ul. Lotniczej do Glinianek.". Toż nawet Pan Leszek Czarnecki musiał wstrzymać się z budową Sky Tower.

Ostatnio edytowany przez Jerzy Michalak (2010-10-01 09:00:34)

Offline

#37 2010-10-01 19:52:12

Kamil Kędzior

Moderator

Zarejestrowany: 2007-03-14
Posty: 520
Punktów :   11 

Re: Wątek polemiczny, kampania wyborcza

Czesc Jurek

Jezeli chcesz to tak nazywac to nazwij postawieniem Cie w trudnej sytuacji. Chce po prostu powiedziec, ze Twoje zachowanie jest mocno niestosowne i powinno dac do myslenia wyborcom. Nie potrafisz sie na 100% zadeklarowac czy chcesz byc w PO czy nie chcesz. Ja wychodze z zalozenia, ze jesli przechodze do konkurencji (a inaczje KRD nazwac nie mozna) to odcinam sie od starego ugrupowania. Nikt nie ma pretensji, ze zmieniasz klub i zainteresowania polityczne. Ale chlopie - nie stoj w rozkroku bo takie zachowanie, gdy nie do konca wiesz po czyjej stronie jestes, nie stawia Cie w dobrym swietle.

Ja niestety lubie ludzi wyrazistych, ktorzy jasno deklaruja swoje poglady (nawet jak sa przeciwne wzgledem moich) i takich szanuje. Ty niestety ostatnio jawisz sie w barwach nieco rozmytych i nieostrych.

Zachowaj sie po mesku Odetnij sie zupelnie od tematu PO i wtedy wszystko bedzie klarowne.

Offline

#38 2010-10-03 21:25:20

Patryk Z.

Gość

Re: Wątek polemiczny, kampania wyborcza

Dzień dobry wszystkim!
Widzę kampania pełną parą, piękna reklama na samym dzisiejszym jarmarku - skromnościa Pan nie grzeszy Panie Jerzy, no ale cóż, przyglądam się tej dyskusji i wiem jedno, ja również nie bedę na nikogo głosował kto jest zrzeszony w wyżej wymienionych partiach. Dlaczego nie kandyduje Pan jako kandydat niezrzeszony, aż tak nie wierzy Pan w swoje własne siły?! Oczernia Pan innych kandydatów pisząc, ze tylko dizęki koneksją mają wysokie miejsca na listach, prosze mnie przekonać, w jaki sposób Pan uzyskał aż 4 miejsce, bo nie czarujmy się jest to wysoka lokata, na liście prezydenta Rafała Dutkiewicza? Z tego co tu się wypisuje, niedawno Pan zmienił partię, więc dziwi, mnie ta sytuacja... troszkę którki czas na poznanie się Klubu Rafała Dutkiewicza na Pańskich kompetencjach (których wcale nie neguję).
Ostatnia kwestia, która mnie zaciekawiła, to swojego rodzaju biuro poselskie, które chce Pan otworzyć. Prosze(mogę tylko prosić) wyjaśnić na jakich zasadach ma ono dokładnie działać, co da to mieszkańcom naszej dzielnicy, kiedy bedzie ono dostępne, czy taki sztuczny twór ma podstawę w statucie Miasta Wrocławia, jak bedzie on finansowany - z Pańskiej diety? Pytam ponieważ każdy mieszkaniec naszego miasta może podejść do Sukiennic, do radnego z KAŻDEJ opcji politycznej, który bedzie miał obowiązkowy dyżur i poprosić go o interwencję, złożenie zapytania lub interpelacji. Dlatego też uważam to poniekąd za puste hasło, które ma pozyskać ludzi, którzy tego nie wiedzą.
Przepraszam, że tak się na Panu skupiłem swoją uwagę, ale widzę Pana chęć do zasiądnięca w fotelu rady miejskiej, która przejawia się w wielu wątkach na tym forum, a dzisiejszy widok ogromnego afiszu skłonił mnie do zabrania głosu w dyskusji. Prosze mnie przekonać!
Pozdrawiam i liczę, że nie zachowa Pan do mnie urazy.

#39 2010-10-03 23:53:06

Jerzy Michalak

Member

Zarejestrowany: 2007-12-02
Posty: 433
Punktów :   -9 

Re: Wątek polemiczny, kampania wyborcza

Panie Patryku,

pozwoli Pan, że odpowiem "od końca". W żadnym razie nie żywię urazy. Cieszę się raczej, że uaktywnił się Pan na forum, i że możemy podyskutować. (To co napisałem na na swoim profilu na facebooku, że "Lubię ludzi i ufam im", naprawdę odpowiada mojemu spojrzeniu na świat).

Nie mam chęci "zasiadania w fotelu" w radzie miejskiej. Mam raczej chęć skutecznego działania, albo lepiej- uzyskania możliwości aby skutecznie działać. Samo bycie radnym miejskim nie jest mi do niczego potrzebne: intelektualnie i oratorsko mogę się wyżyć w sądzie, lepiej finansowo 'wyszedłbym" rozwijając kancelarię i kontynuując działalność inwestycyjną, niż poświęcając czas na działalność publiczną, mam świetną rodzinę (za dwa miesiące urodzi się nam drugie dziecko, córeczka ) i swoje hobby. Po prostu uważam, tak zostałem wychowany, w takim środowisku się kształtowałem, że nie można się od spraw publicznych odwracać, i że jeśli ktoś czuje powołanie do działania publicznego, nie może tego powołania odrzucić. Pewnie męska chęć rywalizacji, wygrywania, też grają tu swoją rolę.

Ja jestem przekonany, że ludzie wiedzą o tym, że mogą zgłaszać swoje postulaty każdemu radnemu. Boję się jednak, że nie korzystają z tej formy, bo uważają, iż nie zostaną wysłuchani, albo, że to nic nie da. Mój pomysł na otwarcie biura radnego w okręgu wyborczym ma za zadanie:
1. skłonić Mieszkańców do aktywności,
2. dać im narzędzie uzyskania rzetelnej informacji,
3. stać się jednym z głównych ośrodków, w którym formułowane będą postulaty naszych osiedli, i jednocześnie opiniowane projekty osiedli tych dotyczące.

Chciałbym, aby takie biuro, i myślę tu raczej o osobach niż o pomieszczeniu, stanowiło swoistą przeciwwagę w relacjach urząd miejski- obywatel (może określenie think thank jest trochę na wyrost, ale coś w tym kształcie). Finansowanie: oczywiście z mojej ewentualnej diety, ale liczę także, i mam już takie zapewnienia, na pomoc wolontariacką. 

Komitet Wyborczy Wyborców Rafała Dutkiewicza to mimo czynionych porównań, coś jednak zupełnie innego niż komitet partyjny. Nie ma szefów regionalnych, struktur ogólnopolskich, czy lidera krajowego. I łatwiej uzyskać aprobatę dla swojego programu i osoby niż przebijając się przez poszczególne szczeble partyjne.
W uzyskaniu, przyznaję wysokiego 4. miejsca (a przy ewentualnym sukcesie prezydenta Obremskiego nawet 3.), z pewnością pomogła mi moja działalność w organizacjach pozarządowych. W latach 2005- 2007 działałem we Wrocławskiej Radzie Działalności Pożytku Publicznego- ustawowego organu doradczego przy prezydencie Miasta. Byłem członkiem wybranym przez wrocławskie organizacje pozarządowe, natomiast, i tu ciekawostka, członkiem delegowanym przez prezydenta Dutkiewicza był m.in. Pan poseł Piechota . Tak czy inaczej, prezydent kojarzył mnie z działalności w tej radzie i w radzie osiedla, i taką propozycję od niego otrzymałem.

Z tym oczernianiem Panie Patryku, to zupełnie nie rozumiem o czym Pan mówi. Staram się podchodzić do swoich przeciwników po dżentelmeńsku. Proszę sprecyzować swój zarzut, chętnie się do niego odniosę.

No i ostatnia sprawa. Mój sposób bycia:) Sam Pan wywołał temat, czuję się w obowiązku odpowiedzieć. Przyznaję nie jestem człowiekiem skrytym i bojącym się kontaktu z innymi. Mam takie poczucie, trochę to amerykańskie, że jeśli do czegoś dążę, to mówię o tym otwarcie. Jeśli chcę aby ludzie mi zaufali i wybrali, to nie mogę czekać z boku aż mnie wywołają i coś zaoferują. To ja muszę poddać się ich osądowi. Nie nazywam się Zieliński, Maurer czy Zdrojewski. Muszę ciężko zapracować na to, aby ludzie zastanowili się, czy nie oddać głosu na kogoś spoza pierwszej dwójki na liście. Mam też dystans do siebie. Nie odczuwam jakiejś chorej satysfakcji z pokazywania swojej facjaty, ale takie są reguły kampanii wyborczej- odróżnij się albo polegnij.

Nie wiem Panie Patryku czy Pana przekonałem. Fajnie było jednak z Panem porozmawać.

J.

Offline

#40 2010-10-04 10:37:36

Bodiniusz

Member

Skąd: Złotniki
Zarejestrowany: 2007-03-31
Posty: 414
Punktów :   

Re: Wątek polemiczny, kampania wyborcza

Wszedłem właśnie na forum po wczorajszym jarmarku (całkiem przyjemnym zresztą), żeby sobie trochę ponarzekać i widzę, że nie jestem pierwszy.
Panie Jerzy, zamiast blokować jedno (dwa? ten samochód obok był w komplecie?) miejsce przy jarmarku, można było swoją reklamę postawić gdzie indziej, a tu zrobić miejsce np. dla inwalidy...

Poza tym było ok, więc nie narzekam.
Pozdrawiam

Offline

#41 2010-10-04 13:51:13

Jerzy Michalak

Member

Zarejestrowany: 2007-12-02
Posty: 433
Punktów :   -9 

Re: Wątek polemiczny, kampania wyborcza

Nie, samochód nie był w komplecie (bus nawet przez pewien czas zasłaniał baner ). Wyraźnie poprosiłem firmę ustawiającą, aby zmieścili się na jednym miejscu parkingowym.

Offline

#42 2010-10-04 14:21:00

Kamil Kędzior

Moderator

Zarejestrowany: 2007-03-14
Posty: 520
Punktów :   11 

Re: Wątek polemiczny, kampania wyborcza

Widze Jerzy ze unikasz niewygodnej polemiki na temat Twojego niezdecydowania czy w PO byc czy tez nie Trudno - wyborcom pozostawiam to do zastanowienia

Offline

#43 2010-10-04 20:53:37

Patryk

Gość

Re: Wątek polemiczny, kampania wyborcza

Witam ponownie,
na wstępie nadmienię, że jestem pozytywnie zaskoczony szybkością odpowiedzi. Dzięki wielkie.
Prosi Pan o wskazanie zarzutów, chodzi mi o zarzut układów i kolesiostwa w PO - myśłi Pan, ze wymienieni panowie nie dostaliby się do obecnego składu rady, gdyby nie koneksje? Ktoś głosować na nich musiał, no ale dobrze, Pan jako prawnik wie, że nie można kogoś o coś oskarżać, czy nawet psoądzać(pbulicznie) bez dowodów... ma Pan takowe? - Pytam z czystej ciekawości.
Następne pytanie na które nie doczekałem się odpowiedzi, to pytanie o to dlaczego skoro PO wydała się Panu tak zła, to nie stratuje Pan jako kandydat niezrzeszony... (Tu muszę przyznać, że uwagi pana Kamila robią się powoli męczące).
Ostania kwestia, to co z podstawą prawną do stworzanie rzeczonego wyżej biura, czy takowa istnieje, bo doszukać się nie mogę. Upieram się przy tym, poniewa wydaje mi się to po prostu sztucznym tworem, który, NIESTETY nie ma racji bytu w naszych realiach. To moje skormne zdanie. Mamy RO i radnych do których mozemy podejść na dyżur, jakiejkolwiek frakcji nam się podoba.
P.S. Bardzo proszę o prostą i przejrzystą odpowiedź, wiem, że musi Pan zaprezentować się jak najlepiej, ale ja oczekuję konkretów, Pańskie spełnienie zawodowe, życie rodzinne, czy plany inwestycyjne mnie nie ruszają, choć musze przyznać, że wielu może pozazdrościć, proszę jeszcze raz o konkrety - po przy nie których wypowiedziach jest Pan zbyt "wylewny" i odbiega od tematu skupiając się na użytych sformułowaniach typu - "zasiadanie w fotelu" - ładnie się uśmiałem jak Pan zaczął się tłumaczyć.. a to z mojej strony bło puste określenie bez żadnego negatywnego nacechowania. Pozdrawiam!

#44 2010-10-04 21:40:54

Bodiniusz

Member

Skąd: Złotniki
Zarejestrowany: 2007-03-31
Posty: 414
Punktów :   

Re: Wątek polemiczny, kampania wyborcza

Ależ Wy męczycie pana Jerzego. Ja pewnie na niego nie zagłosuję, ale w tej dyskusji trochę mu współczuję - jako niezrzeszony nie miałby szans na elekcję. Dlatego próbuje przypasować się do jakiejś większej grupy - i będzie to albo grupa Dutkiewicz, albo PO. W obecnych realiach niezmiernie trudno o elekcję w inny sposób. Dlatego jeśli odpowiada Wam pan Jerzy jako on, to wyluzujcie tę Platformę, czy partię Dutka i głosujcie :-)

Pozdrawiam

Offline

#45 2010-10-05 15:49:06

Jerzy Michalak

Member

Zarejestrowany: 2007-12-02
Posty: 433
Punktów :   -9 

Re: Wątek polemiczny, kampania wyborcza

W sprawie niektórych kandydatów na radnych z list PO, podzieliłem tylko opinię Kamila, że ich wysokie miejsca na listach nie są związane z posiadanymi kompetencjami, ale z pozycją wypracowaną w partii. Nie zarzucam im nieuczciwości, czy niedozwolonego wpływania na wynik wyborów. Proszę Panie Patryku nie przeinaczać moich wypowiedzi.

Nie uważam PO z zło wcielone. Daleki jestem od klasyfikowania ludzi tylko ze względu na to, czy należą do danej partii, czy do innej. Jestem tylko zdania, że Komitet Wyborczy Wyborców RD, daje większą szansę na otwartość, przyjęcie na listy wyborcze na miejscach w większym stopniu odpowiadających kompetencjom kandydata. Od razu dodam- zaproszenie na listy wyborcze, także prezydenta Dutkiewicza, znanych osób, jest podyktowane taktyką wyborczą.

W któryś ze swoich postów powyżej przedstawiłem wyliczenie, które wskazuje, dlaczego obywatelski komitet wyborczy ma niewielkie szanse na dobry wynik.

Nie ma podstawy prawnej do stworzenia biura radnego w jego okręgu wyborczym. Radny ma jednak obowiązek stałego i aktywnego reprezentowania wyborców, przekazując interpelacje, wnioski i zapytania na posiedzeniach organów Rady Miejskiej. I obowiązek ten może wykonywać także za pomocą stworzonego przez siebie biura. Więcej nawet, obowiązek ten będzie moim zdaniem wykonywany skuteczniej.

Biuro ma być także zalążkiem naszej lokalnej organizacji lobbingowej (biuro jako ludzie, nie miejsce). Pisałem o tym w innym wątku, jako o "Towarzystwie Miłośników Leśnicy". I znowu zastrzeżenie, nie chcę, nie powinienem być, w razie mojego wybory, przewodniczącym takiego stowarzyszenia. To zadanie dla kogoś starszego, autorytetu, niezaangażowanego w bieżące działania organów miasta. Taka oddolna inicjatywa.

Panie Bodoniuszu, dziękuję za jasne sformułowanie problemu. Choć akceptuję to, że działając publicznie muszę być także gotowy na publiczną krytykę.

Offline

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.osp-racula.pun.pl www.transport13.pun.pl www.cosiedzialowczoraj.pun.pl www.rozpierdalaczeciemnosci.pun.pl www.pfc2d.pun.pl